![]()
Dolne pastwisko jeszcze w trakcie odrastania trawy, w związku z tym alpaczki dwa razy dziennie mają donoszoną na padok przez nas piękną, świeżą, soczystą trawę z łąki poza wygrodzonymi pastwiskami. Jak bardzo lubią takie dokarmianie widać na zdjęciach :) Następne zdjęcia będą już z dolnego pastwiska. W naszej okolicy jak to mówią trawa dobra do skarmienia po Stanisławie. Na pierwszym zdjęciu fajnie widać budowę nóżki alpaczej i to co ważne, miękką stopę (opuszek) i paznokieć, alpaki nie mają kopytek lecz dwa palce z paznokciami, paznokciami które trzeba kilka razy w roku obcinać : )